Doda wyznaje: Jestem superkochanką, ale to nie jest reklama!

2017-03-28 7:00

Doda (33 l.) to prawdziwy symbol seksu. Na scenie i podczas sesji zdjęciowych wręcz nim kipi. Jak zdradza wokalistka, w sypialni jest równie dzika, a jej partnerzy to prawdziwi szczęściarze. I choć zarzeka się, że do końca życia chce być singielką, nie zamierza rezygnować z seksu.

Doda ma dosyć związków, ale nie mówi "nie" mężczyznom. Choć od roku jest singielką, wyznała właśnie, że radzi sobie z seksem.

- Ja sobie świetnie daję radę. Sama z sobą również. Ale mam pewne metody, które niekoniecznie związane są z małżeństwem - mówi otwarcie. - Oczywiście to nie jest tak, że ja jestem zamknięta za kratą i żaden mężczyzna nie ma do mnie absolutnie żadnego dostępu, bo ja jestem bardzo namiętną osobą. Natomiast nie mówimy tutaj o żadnych poważnych relacjach - wyjaśnia Doda.

Wokalistka poproszona o opowiedzenie o swoich zaletach w związku, bez zastanowienia powiedziała o tym, jak dobra jest w łóżku.

- W związku ważny jest dla mnie seks. Chcę, żeby mężczyzna był za każdym razem zaskakiwany, jakby miał milion dziewczyn w tym momencie w łóżku. Nie ma dla mnie żadnych tematów tabu. Jestem bardzo wyzwoloną osobą. Spontaniczną, lubię przygody. Mężczyźni mają we mnie i superkochankę w łóżku, fajnego kumpla i wierną przyjaciółkę - chwali się Doda w programie "Miłość" i od razu zaznacza, że nie chce, by jej zwierzenia zachęcały mężczyzn: - Podkreślam, że to nie jest reklama! Proszę do mnie nie pisać i nie dzwonić - śmieje się Doda.

Zobacz: Gąsowski chciałby być prezydentem Polski. Ma nawet SEKSISTOWSKĄ kampanię!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki