Idol 2017, odcinek 10. Zapis relacji na żywo na Se.pl

2017-04-20 0:07

Za nami 10. odcinek Idola 2017. A w nim zobaczyliśmy występy na żywo siódemki najlepszych uczestników. Przekonaliśmy się, kto zyskał sympatię widzów, a kto odpadł z programu i wrócił do domu. Poniżej znajduje się zapis z relacji na żywo, która rozpoczęła się o godzinie 20.00.

22.05 To już koniec dzisiejszego odcinka.

21.58 Teraz jurorzy zdecydują, który z nich zostanie w programie. - Mnie bardziej interesuje Adrian jako artysta - powiedziała Ela. - Obydwaj poszliście na żywioł, jednak nie był to dla was szczęśliwy pojedynek. Dla mnie zostaje Adrian - ocenił Janusz. - Ja się w to nie bawię. Gdybym miał mierzyć to matematyczną miarą, powiedziałbym Adam. Ale zgadzam się z Elą. Jednak dla równości daję głos dla Adama - ocenia Wojtek. - Nie chcę podejmować takich decyzji, ale wiem, że muszę - komentuje ze łzami w oczach Ewa i dodaje - wybieram Adama. Jest remis. W takiej sytuacji w programie zostaje ten uczestnik, który podczas głosowania otrzymał więcej smsów. - Więcej głosów w drugim odcinku na żywo zdobył Adam Kalinowski - ogłasza Marcin Rock. I to on zostaje w programie. Przygodę z Idolem kończy Adrian Szupke.

21.56 A teraz występ Adriana Szupke. Uczestnik wybrał utwór zespołu Perfect - Kołysanka dla nieznajomej.

21.50 Maciej Rock ogłasza wyniki głosowania. W następnym odcinku zobaczymy Patrycję Jewsienię, Mariusza Dybę, Karolinę Artymowicz, Angelikę Zaworkę, Jakuba Krystyana. Natomiast w dogrywce zmierzą się Adam Kalinowski i Adrian Szupke. Jako pierwszy zaśpiewa Adam. Wykona utwór The doors - Break On Through.

21.45 Ponownie oglądamy skrót ze wszystkich dzisiejszych występów. Maciej Rock przypomina, że to ostatni moment, by zagłosować dla swojego ulubieńca. Teraz czas na ocenę jurorów. Kto według nich wypadł najsłabiej w dzisiejszym odcinku? Zdaniem Ewy zagrożone mogą być Patrycja i Żelka. Janusz zgadza się ze zdaniem Ewy. Najsłabiej według Eli wypadli Mariusz i Adam. Wojtek natomiast wskazuje Żelkę i Patrycję.

21.35 Przerwa reklamowa.

21.33 A teraz przypomnienie wszystkich występów. Maciej Rock przypomina, że jeszcze przez kilka minut można oddawać głosy na swoich faworytów.

21.22 Kolej na Patrycję Jewsienię. Uczestniczka tydzień temu w dogrywce walczyła o miejsce w dzisiejszym odcinku. Patrycja wykona dziś utwór Prince - Nothing Compares 2 U. Jak wypadnie? - W takich piosenkach jak ta, szukam jakiegoś przełamania. U ciebie tego nie było, ale było o tyle smacznie, że na pewno znajdzie grono odbiorców - skomentował Wojtek. - Ciebie się albo nienawidzi, albo kocha. Miałaś dziś dużo wrażliwości. Podobało mi się to - dodał Janusz. - Podczas twojego wykonania, myślałam jakim genialnym artystą był Prince. Będziesz miała sporą konkurencje w tym nurcie. - powiedziała Ela. - Na końcu przekombinowałaś trochę. Ale nareszcie doczekałam się twojego wykonu na miarę finału - oceniła Ewa.

21.15 Marcin Rock przypomina, że uczestnicy Idola walczą o kontrakt płytowy i 250 tysięcy złotych. A teraz czas na występ Adama Kalinowskiego. - Na scenie czuję się najlepiej - wyznaje. I dodaje, że zespół w którym gra, powstał dwa i pół roku temu. Razem z chłopakami grają ostre, rockowe brzmienie. Dziś Adam zaśpiewa utwór zespołu Queen - Another One Bites the Dust. A jak ocenią jego występ jurorzy? - Nie zjadłeś sceny, na co się umawialiśmy. Stylizacja stosowna, dziękuję - ocenił Janusz. - Adam wiesz, że bardzo cię lubię. Ale wyszło niezrozumiale i chaotycznie - dodała Ewa. - Zabrakło trochę techniki. Ale oceniam występ pozytywnie, bo były fajne momenty - komentuje Ela. - Nie mam wątpliwości, że kawałków których dziś nie zaśpiewałeś, na swoim koncercie spokojnie byś sobie wyśpiewał - zakończył Wojtek.

21.05 Przerwa reklamowa, a po niej następne występy.

21.00 Czas na występ Karoliny Artymowicz. Uczestniczka przyznaje, że po pierwszym odcinku na żywo musiała odpocząć i spędzić czas ze znajomymi. Dzięki odrobinie wytchnienia nabrała sił przed kolejnym występem. Dziś wykona utwór Your Song - Eltona Johna. A teraz ceny jurorów. - W tobie jest jakaś taka tajemnica, że mimo tego jak pójdzie ci kiepsko, jestem ciekawa, co będzie dalej. Jesteś czarodziejką - oceniła Ela. - Jesteś osobliwością tego programu. Jesteś kimś na kogo czekam - dodał Janusz. - Jesteś bardzo wrażliwa i przejmująca - powiedziała Ewa. - Nie podobała mi się aranżacja, ale wykonanie super - zakończył Wojtek.

20.50 Na scenie Żelka. Uczestniczka przyznaje, że boi się następnego odcinka na żywo. - Tęsknię za niepokorną Żelką. Ale rozumiem obecną Angelę - powiedział Wojtek. Zdaniem Eli Zapendowskiej uczestniczka jest jak gwiazda z przedmieścia, nie jest wypindrzona jak obecne wokalistki. Żelka wykona dziś utwór Tiny Turner. - Ja ciebie pamiętam ciągle w tej czapce i kurtce, ale zaczynam przyzwyczajać się do twojego nowego wizerunku. Cenię w tobie to, że umiesz się sprzedać - powiedział Janusz. - Niestety poczułam się jak na dyskotece, ten cekin...nie wyobrażam sobie takiego wykonania w finale - skomentowała Ewa. - Mnie się podobało do momentu, jak zaczęłaś chodzić jak Tina Turner. Bo to nie ten program. Uważam, że z utworem sobie poradziłaś - oceniła Ela. - Cenimy cię za odwagę. Moim zdaniem dałaś radę - dodał Wojtek.

20.42 A teraz kolej na Adriana Szupke. 27-latek niedawno zdał sobie sprawę, że nad realizacją programu pracuje cały sztab ludzi. To dla niego niezwykłe przeżycie. Adrian bardzo przygotowuje się do każdego występu. Chce jak najlepiej wypaść przez wzgląd dla tych, którzy odpadli z programu. Dziś wykona utwór The Doors - Light My Fire. A jak jego występ ocenią jurorzy. - To moja ulubiona muzyka. Ty jestem niepokorny i się nie zmieniasz, co daje ci godność - skomentował Wojtek. - Adrianie kowboju mój! Los ci daje wiele łask repertuarowych. Tak trzymaj - dodał Janusz. - Wydaje mi się, że przeszedłeś skróconą szkołę życia i muzyki. Chyba jesteś niedurny! Myślę, że jesteś facetem, który przemyśliwuje. Uważaj tylko by przesyt pychy nie pomylił ci się z pokorą. Ale jesteś fajny - dodała Ela. - Strasznie ciekawi mnie jak śpiewasz. Nie mogę się oderwać - zakończyła Ewa.

20.26 Przerwa reklamowa, a po niej kolejne występy.

20.18 A teraz Jakub Krystyan. - Kuba ma niebywała osobowość i tajemnicę, której ja zawsze szukam w artystach Same kontrowersje. Wygląda inaczej niż śpiewa. Ma ładną wrażliwość artystyczną - mówi o Jakubie Ela Zapendowska. Uczestnik wykona dziś utwór Franka Sinatry - Fly Me To The Moon. - Swingowych utworów prawie nie ma już na rynku. Były pewne mankamenty, ale pokazałeś niesamowitą klasę, jestem pod wrażeniem - powiedziała Ela. - Jesteś królem swingu - dodał Wojtek. - Nie wiem dokąd ta droga cię zaprowadzi. Staram się ciebie wyobrazić w kolejnych etapach. Jesteś dla mnie zagadką. Nie wiem gdzie jest twój koniec - skomentował Janusz. - Po raz pierwszy twoja mimika pokazywała, że to lubisz, a nie łapiesz niepewne dźwięki - zakończyła Ewa.

20.10 Jako pierwszy na scenie zaśpiewa Mariusz Dyba. Uczestnik ma wsparcie dzieciaków z domu kultury, które uczy śpiewać. Dziś wykona utwór Erica Claptona. - To mocny utwór, ale chyba był dla ciebie za trudny - powiedziała Ela. - Ta piosenka ma mnóstwo różnych wersji. Ta Twoja była niespodziewana, straciłeś swoją barwę, która była tajemnicą - dodał Janusz. - Nie zgadzam się z Elą. Słyszałam tutaj dobry, solidny wykon Mariusza - dodała Ewa. - O Ela straciłaś przyjaciela...muszę się spierać z Elą - zażartował Wojtek i dodał - to był klasyczny i dynamiczny występ.

20.00 Zaczynamy drugi odcinek na żywo. Dziś o głosy widzów powalczą Karolina, Adam, Jakub, Adrian, Angelika, Patrycja i Mariusz. Program rozpoczyna się od wspólnego występu całej siódemki, która śpiewa utwór - Freedom. Ich zmagania oceniać będą jurorzy w składzie: Ela Zapendowska, Ewa Farna, Janusz Panasewicz i Wojtek Łuszczykiewicz. Lider zespołu Video, mimo kontuzji nogi, zasiadł za jurorskim stołem. Maciej Rock przypomina, że tydzień temu odbył się pierwszy odcinek na żywo. Zarówno wtedy jak i dzisiaj, to widzowie w głosowaniu decydują, kto opuści Idola.

Przed nami 10. odcinek Idola 2017. Już za chwilę zobaczymy występy na żywo najbardziej utalentowanych uczestników. Kto z finałowej siódemki zdobędzie serca widzów, a kto odpadnie z programu przekonamy się dziś o godzinie 20.00 w Polsacie.

Zobacz: Agent Gwiazdy 2: Jarosław Kret znowu gra na przekór grupie. Jest agentem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają