Seks i czekolada najlepsze na chandrę? Oczywiście!

2014-09-28 21:24

Nic tak nie poprawi ci nastroju w pochmurny i chłodny dzień jak seks przyprawiony odrobiną słodkiej czekolady! Dlatego zamiast narzekać, że pogoda jest beznadziejna, a do następnych wakacji zostało 10 miesięcy - wskakuj z ukochaną osobą do łóżka i figluj w nim do woli. A gdy po kilku godzinach nie będziesz miał siły na kolejną porcję seksualnych igraszek - posil się krzepiącą czekoladą!

Nasza recepta na pokonanie jesiennej chandry jest niezwykle prosta - wystarczy seks i czekolada! Wszystko za sprawą endorfin, czyli związków chemicznych powstających w mózgu podczas seksu odpowiedzialnych za dobry nastrój. Poza tym w chwilach seksualnych uniesień powstaje serotonina, tzw. hormon szczęścia, który obudzi u nawet największego smutasa pokaźną dawkę optymizmu. A na deser ku pokrzepieniu ciał niezbędna będzie czekolada.

- Dopamina i serotonina uwalniające się podczas delektowania się tym smakołykiem spowodują, że nawet największa plucha nie będzie nam straszna - potwierdza prof. Zbigniew Lew-Starowicz (65 l.), wybitny seksuolog.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki