Samochodowa ładowarka do tableta, laptopa i telefonu. Zasilacz, niestety, wciąż potrzebny

2014-08-26 2:36

Wśród paru gadżetów, które w samochodzie, zwłaszcza podczas dłuższej podróży, lepiej mieć pod ręką, królują ładowarka, zasilacz, akumulator... Dobrze mieć to wszystko w jednym. W dodatku z gwarancją, że będzie działało. Sprawdziliśmy jedno z takich urządzeń, 90-watowy samochodowy multizasilacz DC.

Produkt ten, pod marką Art, na zlecenie firemy Multioffice, powstał w Chinach. Składa się na niego kabel zasilający z wtykiem "zapalniczkowym", sterowany mikroprocesorem właściwy zasilacz, wyświetlać LCD, przewód i osiem końcówek, pasujących do większości laptopów. Udało się nam nimi podłączyć Samsunga, HP i Della, czyli wszystkie, jakie mieliśmy pod ręką. Producent wymienia ponadto kilkadziesiąt innych modeli różnych marek, m.in. Acera, Asusa i Toshibę.

To, co sprawia, że zasilacz samochodowy ma naprawdę szerokie zastosowanie to jednak złącze USB. Dzięki niemu podepniemy wszystko, co zasila sie kablem mającym mikroUSB lub wymyślny wtyk z jednej, a USB z drugiej strony: wszelakiej maści tablety, smartfony i urządzenia Apple.

Najważniejsze, że zasilacz operuje sporym zakresem napięcia wyjściowego (14 - 24 V), dostosowanego do ładowanej baterii. Synchronizacją kieruje mikroprocesor - ważne zwłaszcza w przypadku laptopów, których tradycyjne zasilacze, nawet jeśli mają identyczne wytczki do gniazda ładowania, zazwyczaj nie są w stanie naładować baterii innego laptopa. W przypadku tabletów sprawa jest prostsza. Prad 2,4A i USB zwykle pasuje jak ulał do wszystkich modeli PC.

Przy dobieraniu zasilaczy warto zwrócić uwagę, czy urządzenie ma zabezpieczenia termiczne, przeciwprzepięciowe, jak i zabezpieczenia przeciw przeładowaniu baterii. To plusy testowanego zasilacza. Minusami tego typu ładowarek jest przede wszystkim mnogość końcówek zasilania. Mimo starań, mają tendencję do gubienia się, Bóg jeden wie gdzie. Dwa kable i oddzielny główny element zasilania też nie ułatwiają utrzymania wszystkiego w porządku.

Cena ART-a w sklepach internetowych: od 76,33 zł do 112,30 zł. Najłatwiej znaleźć oferty po zaskanowaniu kodu kreskowego, np. dzięki aplikacji Barcode Scanner (Android).

Najnowsze