Na pewno zrezygnuj z tzw. cięż-kich kosmetyków - bardziej tłustych cieni do powiek, grubszej warstwy pudru (chyba że jest to podyktowane względami zdrowotnymi), kremów o mocniejszej konsystencji. Makijaż generalnie powinien być lekki, jasny, subtelny. Jeśli szminka do ust, to nie krwistoczerwona czy śliwkowa, chyba że na wieczór. Jeśli podkład, to również leciutki jak mgiełka. Warto zdecydować się tylko na jeden czy dwa wyraziste akcenty, np. podkreślenie ust czy rzęs, i to bardzo delikatnie.
Jeśli wybierasz się na plażę, lepiej z makijażu zrezygnować. Oczywiście można sięgnąć po kosmetyki wodoodporne, ale te nie dla każdego są wskazane. Mogą uczulać, ponadto nie każda kobieta je lubi, bo wymagają potem mocniejszych środków do demakijażu.
Jeśli makijaż "wykańczasz" kropelką zapachu, to sięgnij raczej po wodę toaletową niż perfumy. Te zostaw na wieczór. I pamiętaj, że zapach powinien kojarzyć się z latem - może w nim przewijać się nuta świeżego ogórka, melona, delikatnych letnich kwiatów.
Nie przeciążajmy skóry - radzi Zuzanna Ciurzyńska, ekspert ds. kosmetyków firmy Avon
- Nie musimy rezygnować z letniego makijażu, ale robiąc go, kierujmy się głównie zdrowym rozsądkiem, dobrem naszej skóry, której latem nie przeciążajmy zbyt dużą ilością kosmetyków.