Woda lepsza niż BOTOKS? Ta kobieta ODMŁODNIAŁA o 10 lat, bo piła 3 litry wody dziennie!

2014-12-12 13:30

Botoks to nie jest jedyne rozwiązanie na zmarszczki! Przekonała się o tym 42-letnia Sarah, która dzięki wodzie odmłodniała o 10 lat! Kobieta piła 3 litry wody dziennie i pozbyła się zmarszczek, worków pod oczami, a do tego schudła! Cud?

Oczyszczona skróra bez zmarszczek i brak worków pod oczami to marzenie prawdopodobnie każdej kobiety. Z tego względu panie nakładają tony makijażu na skrórę, by ukryć mankamenty, ostrzykują twarz botoksem czy stosują niezliczoną ilość maseczek i kremów. A rozwiązanie jest znacznie prostsze i tańsze! Wystarczy... pić wodę.

Zobacz też: Dawid Woliński apeluje: Nasze zmarszczki nie są tego warte! Tak TORTURUJĄ ZWIERZĘTA w czasie testowania kosmetyków! [PRZERAŻAJĄCE WIDEO +18]

Woda urody ci doda

Przekonała się o tym, 42-letnia Sarah, która przez kilka miesięcy cierpiała na bóle głowy, była ciągle zmęczona, a do tego borykała się ze zmarszczkami i workami pod oczami. Sarah udała się do lekarza, który stwierdził, że kobieta ma odwodniony organizm. Zalecił jej, by zaczęła pić więcej wody. Nie więcej herbat, kaw, soków, ale właśnie zwykłej, niegazowanej wody.

To, co Sarah zobaczyła po miesiącu w lustrze, przeszło jej naśmielsze oczekiwania. Okazało się, że wygląd jej skóry zupełnie się zmienił. Z twarzy zniknęły przebarwienia, zmarszczki, worki pod oczami. Do tego kobieta schudła i oczywiście pozbyła się zmęczenia i bólów głowy.

- Nie mogę uwierzyć w widoczne różnice na mojej twarzy. Wyglądam jak inna kobieta. Ciemne cienie wokół oczu zniknęły, plamy na twarzy także. Moja skóra jest gładsza niż wtedy, gdy byłam dzieckiem! Czuję się lżejsza i chudsza, co jest wspaniałe - przyznała Sarah.

Uwaga! Wodę można przedawkować!

Historia Sarah brzmi niewiarygodnie i podejrzewamy, że może skusić wiele kobiet do picia dużych ilości wody. Jednak drogie panie, musicie być ostrożne! Okazuje się bowiem, że wodę można przedawkować! Skutkuje to zatruciem wodnym czyli przewodnieniem, co prowadzi nawet do śmierci.

Nagły wzrost wody w organizmie powoduje rozregulowanie gospodarki wodno-mineralnej. Wtedy spada stężenie jonów, powodując uczucie osłabienia, ból głowy, rozkojarzenie, a także utratę świadomości. Płyny ustrojowe rozcieńczają się - jest to niebezpieczne w przypadku krwi, której serce nie nadąża pompować!

Należy więc zachować umiar nawet w piciu wody.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają