Lato z Radiem 2017: Dziwaczne zachcianki artystów "obrane awokado"

Lato z Radiem 2017 rusza już pod koniec czerwca. Na scenach w różnych miastach Polski wystąpią znani artyści muzyki rozrywkowej. Zobaczymy zarówno starych wyjadaczy polskiej sceny muzycznej, jak i wschodzące gwiazdy show biznesu. Wśród nich wykonawcy tacy jak Maryla Rodowicz, Lady Pank, Dawid Kwiatkowski oraz wielu innych.

Jak to gwiazdy, artyści występujący w ramach festiwalu Lato z Radiem 2017 mieli różne dziwaczne zachcianki. Przed każdym koncertem, artyści przygotowują dla organizatora tzw. "rider". Ma on na celu określenie wymagań wykonawcy, zarówno od strony technicznej, jak i cateringu czy warunków, w których muzyk ma pracować. Wielu z nich daje się ponieść fantazji i stawia organizatorom abstrakcyjne wymagania. Przykładem może być słynna grupa rockowa Van Halen, która w riderze zamawiała miskę cukierków M&M's, stawiając warunek, aby organizator kategorycznie usunął z miski wszystkie brązowe cukierki. Był to sposób muzyków, na sprawdzanie, czy organizator uważnie czyta warunki umowy. Jeśli w misce były brązowe cukierki, wówczas mogli spodziewać się poważniejszych niedociągnięć w organizacji.

Jak się okazuje, polscy muzycy również miewają dziwne fanaberie. Oprócz standardowego poczęstunku, muzycy występujący na festiwalu Lato z Radiem 2017 prosili o dość osobliwe luksusy. Dla przykładu, Dawid Kwiatkowski zażyczył sobie, aby w garderobie znalazło się obrane awokado, borówki amerykańskie oraz oliwa z oliwek. Zdaje się też, że grupa Hey szykuje się na nie lada imprezę - do garderoby zażyczyli sobie 2 litry Jacka Daniel'sa, 36 butelek piwa, 2 butelki wina musującego lub białego oraz butelkę czerwonego wina. Zaznaczyli też, że wino ma być dobrej jakości. Podobnie jest w przypadku Margaret, która umieściła w riderze 9 butelek piwa pszenicznego, 1 litr Jacka Daniel'sa, 1 litr Jagermeistera i... pistacje. Dla kontrastu, zespół Afromental preferuje zdrowy tryb życia. W ich garderobie mają znaleźć się jednodniowe soki owocowe oraz świeże warzywa i owoce. W przypadku Cleo, rider wygląda dość typowo, gdyby nie osobliwe życzenie, jakim są dwie całe, sparzone cytryny. Pozostali wykonawcy mieli raczej skromniejsze oczekiwania, jednak Lady Pank najwidoczniej ceni sobie luksus, gdyż jako jedni z nielicznych podkreślili, że zależy im na szklanych naczyniach.

A co wy sądzicie o takich zachciankach? Czy gwiazdy przesadzają z oczekiwaniami?

ZOBACZ: Partycja Markowska znów zaśpiewa z ojcem?