- Sen to oprócz regularnej pielęgnacji najlepszy zabieg urodowy. Jeżeli nie mamy szansy się wyspać, nawet idealny makijaż niewiele zdziała. Rzadko korzystam z cateringu na planie, obiad najczęściej przywożę z domu. W moim lunchowym menu dominują kasze, warzywa i ryby - wyznała Małgosia w jednym z wywiadów. - Dużą wagę przywiązuję do pielęgnacji oczu, ale nie czarujmy się - często wieczorem wygrywa zmęczenie i odpuszczam sobie rytuały pielęgnacyjne - dodała.
Zobacz: Zobacz, jak Hollywood odmieniło Kożuchowską [ZDJĘCIA]