No i stało się! To już koniec przyjaźni Joanny Koroniewskiej (37 l.) i Katarzyny Cichopek (33 l.). Panie po czternastu latach znajomości przestały się do siebie odzywać. Wszystko przez to, że Koroniewska nie zaprosiła Kasi na swój tajny ślub z Maciejem Dowborem (37 l.).
Takiej zniewagi Katarzyna Cichopek nie spodziewała się po swojej koleżance. Joanna Koroniewska po 11 latach bycia z Maciejem Dowborem, postanowiła go poślubić i wyprawić huczną imprezę. Aktorka zaprosiła na ślub wielu celebrytów i ludzi z show-biznesu, niestety nie zaprosiła Kasi. Wszystko odbyło się wielkiej tajemnicy w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w Słomczynie pod Warszawą.
Zobacz: Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor wzięli ŚLUB! Historia ich MIŁOŚCI [GALERIA]
- Kasia nawet nie wiedziała, że Joanna bierze ślub. To dziwne, że po tylu latach znajomości nie zaprosiła jej na własne wesele ani nawet nie poinformowała o tak ważnym wydarzeniu - wyznaje znajomy Cichopek i dodaje: - Kasia na swoje wesele zaprosiła całą ekipę serialu "M jak miłość", w tym też Joannę. Jednak ona miała wtedy roczne dziecko i do Zakopanego nie pojechała. Zresztą wtedy wszystko było dobrze. Przecież potem obie bardzo się wspierały, więc wyglądało to na przyjaźń. Tym bardziej jestem w szoku, że do czegoś takiego doszło.
Przeczytaj: Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor: Im do szczęścia ślub nie potrzebny
Co ciekawe, na ślubie Koroniewskiej nie było nikogo z serialu "M jak miłość". Joasia przed rokiem opuściła tę hitową produkcję, uważając podobno, iż jest zbyt tandetna i psuje jej wizerunek jako aktorki. Czyżby aż tak wstydziła się starych znajomych i chciała wymazać przeszłość?
A przecież była to taka piękna przyjaźń. Obie panie poznały się w listopadzie 2000 roku na planie serialu "M jak miłość" i od razu bardzo się polubiły. Widać było, że uwielbają przebywać w swoim towarzystwie. Potem łączyły je wspólne doświadczenia dotyczące macierzyństwa. Często wyjeżdżały też razem na imprezy, które prowadziły. Joanna nawet publicznie dopingowała Kasię w kwestiach zawodowych i zawsze trzymała za nią kciuki. Jednak, jak widać, to już przeszłość...
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail