Janusz Korwin-Mikke

i

Autor: Piotr Grzybowski

Janusz Korwin-Mikke: Otwarcie o gigaaferze

2017-06-27 4:00

Główna rosyjska telewizja nadała film p. Leonida Mleczina "Climategate" - czyli: "Afera klimatyczna". P. Mleczin mówi w nim rzeczy oczywiste: cała ta "walka z globalnym ociepleniem" to wielka afera kryminalna. Sama Unia wydala na to ponad dwa biliony euro - więc było się z czego nakraść. To tłumaczy, dlaczego kolejne rządy przyłączały się do walki z GlOciem - też chciały się nakraść.

Przemysłowców przekupiono, zamawiając jakieś wiatraki (produkujące "prąd ekologiczny" trzy razy drożej niż normalny) i dopłacając do baterii słonecznych. A ogromna większość tzw. naukowców to zwykłe k***y na państwowych posadach - za $5000 podpisywali, co im podsunięto. W 1975 roku podpisali, że PRL to dziesiąta potęga gospodarcza świata - a od tego czasu skorumpowanie tego środowiska wzrosło.

GlOcio zaczęło się w XVI wieku (wtedy Bałtyk zamarzał!). Potem robiło się coraz cieplej - zapewne dlatego, że rycerze mieczami krzesali iskry. Ocieplenie trwa i trwać będzie jakieś 200 lat. I zacznie się oziębienie. Nie ma nic wspólnego z działalnością człowieka. Mrówki wydzielają do atmosfery więcej CO2 niż ludzie!

W filmie nawyzywano Zielonych Wojowników od "komunistów". Co oznacza, że w odradzającej się Rosji słowo "komunista" jest obelgą. Tam rządzi prawica.

Zupełnie co innego jest w "Gejropie". Budynek europarlamentu nazwany jest od nazwiska Altiero Spinellego, włoskiego komucha. Cała Unia zajęta jest budową komunizmu. I tu jest spór, bo UE chciałaby komunizmu w wersji bolszewickiej - a PiS według zasad ustalonych za tow. Władysława Gomułki (ksywka "Wiesław"): komunizm narodowy. Stąd nieustanne kłótnie Warszawy z Brukselką.

Wyjaśnienie jest proste: cała żydokomuna, która za Lenina mordowała swoich przeciwników milionami - już za Stalina zaczęła uciekać na Zachód. I, opanowawszy tamtejsze rządy, tworzy współczesne Wielkie Budowle Komunizmu. Walka z GlOciem to jedna z nich.

W USA o mało co prezydentem USA zostałby tow. Bernard Sanders (typowy Żyd komunista z Galicji; on wygrałby z p. Donaldem Trumpem!) albo tow. Hilaria Clintonowa, trockistka (jak śp. Jacek Kuroń - na lewo od komunizmu). Ludzie, którzy 60 lat temu zdobyliby może 5 proc. głosów... Co to się porobiło...

Zobacz: Wiesław Gałązka: Niegłosujący na Tuska to bagno