Jędrzejów. Ksiądz więził i gwałcił 14-latkę!

2015-10-03 4:00

Skandal w Jędrzejowie (woj. świętokrzyskie). Ksiądz Adam W. (45 l.) miał przez półtora roku molestować jedną ze swoich nastoletnich parafianek. Dziewczynka miała wtedy tylko 14 lat. Prokuratura postawiła duchownemu pedofilowi trzy zarzuty - w tym więzienia i gwałcenia dziecka - a kielecka kuria przeprosiła wiernych.

Przez ostatnie sześć miesięcy ksiądz Adam W. sprawował funkcję administratora w parafii w Żarczycach Dużych, miał to być wstęp do objęcia przez niego probostwa. Tydzień temu jednak sam przyjechał do kurii w Kielcach i zrezygnował z pełnionej funkcji. Chwilę później zatrzymała go policja.

Powód? 45-latkowi postawiono aż trzy zarzuty. Wszystkie szokujące. Pierwszy dotyczył kontaktów seksualnych z dziewczynką 14-letnią. Ta patologiczna sytuacja miała trwać przez rok od września 2013 do września 2014. Duchowny miał się też dopuścić - pomiędzy listopadem 2014 a lutym 2015 - kilkukrotnego gwałtu na tej samej nastolatce, w kwietniu natomiast miał ją uwięzić, przetrzymywać przez kilka godzin i zgwałcić.

Wszystkie te niecne czyny miały mieć miejsce na terenie dwóch powiatów woj. świętokrzyskiego, m.in. powiatu jędrzejowskiego. Wiadomo, że ksiądz Adam sprawował m.in. posługę kapłańską w parafii w Jędrzejowie, skąd najprawdopodobniej pochodzi ofiara, oraz w Busku-Zdroju.

- Za każdy z tych zarzutów grozi od 2 do 12 lat więzienia - mówi nam Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Do zarzutów odniosła się też kielecka kuria. - Wyrażamy ubolewanie za zaistniałą sytuację. Przepraszamy wiernych i wszystkich, którzy poczuli się zgorszeni i urażeni. Ksiądz biskup Jan Piotrowski powołał trybunał do zbadania sprawy. Materiał dowodowy został już przekazany do Stolicy Apostolskiej - mówi rzecznik kurii ks. Mirosław Cisowski.

Ksiądz pedofil został aresztowany na trzy miesiące. Wiadomo, że ofiara złożyła zeznania obciążające księdza, ale to niejedyny dowód w tej bulwersującej sprawie. Prokuratura jednak - ze względu na delikatny charakter sprawy - nie chce ujawniać szczegółów.

Czytaj też: Policjant z Sosnowca ZABIŁ swoją żonę? Jej ciała nigdy nie odnaleziono

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki