Jak podaje FAKT, zwłoki księdza Stanisława Sudoło znaleziono dzisiaj rano. Podejrzenia, że coś może być nie tak wywołała nieobecność księdza na lekcjach religii w Młodzieżowym Ośrodki Socjoterapii w leżącym niedaleko Jaworzna, Julianopolu.
Początkowo pracownicy placówki próbowali dodzwonić się do księdza na jego komórkę. Ten jednak nie odbierał telefonu. Zawiadomili więc kościelnego, który osobiście pojechał na plebanie by sprawdzić w czym tkwi problem. Jak podaje Fakt- wtedy właśnie natknął się na zwłoki księdza.
Zobacz też: Jelenia Góra. Morderstwo w Filharmonii: Michał M. będzie gnił w więzieniu do końca życia!
Gdy na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe, jedyne co mogli zrobić to orzec zgon. Jak podaje tabloid- policja wyklucza na razie udział osób trzecich w śmierci księdza. Jednak z tą wstępną teorią nie zgadzają się mieszkańcy.
Jeszcze w niedzielę na mszy świętej zapowiadał pierwszą komunię świętą, bierzmowanie i pielgrzymkę do Lichenia. Trzeba sprawdzić, czy nie było to zabójstwo – cytuje słowa mieszkańców FAKT. Policja bada wszystkie tropy mogące doprowadzić do przyczyn śmierci duchownego.
Wiadomości Se.pl na Facebooku