Mandat za seks na balkonie w Łodzi

2013-07-05 4:35

Na balkonie można co najwyżej pooglądać piękne widoki lub przyjmować wyznania miłości - jeśli jest się Julią, a ten na dole to Romeo. Ale za seks na balkonie się płaci.

Po publikacji, która pojawiła się w "Expressie Ilustrowanym" i w "Super Expressie", policja ostrzega parę, która kochała się na hotelowym balkonie w Łodzi: - nie róbcie tego więcej, bo zapłacicie nawet 1500 zł grzywny!

>>> Seksskandale w "Teleranku" - zabawne wpadki w programie dla dzieci

 

Zdjęcie kochającej się pary przypadkiem zrobił sztukator, który fotografował niezwykłe zdobienia hotelu. Fotka trafiła do "Expressu Ilustrowanego", a potem do "Super Expressu".

- Nie radzimy tego robić nawet na prywatnym balkonie, bo jeśli jest on na widoku publicznym, to jest to łamanie prawa. Można za to trafić nawet do aresztu - mówi Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej.

Tym razem namiętnym kochankom się upiekło. Policja nie będzie ich ścigać. Byłoby to możliwe, gdyby osoba, która ich spostrzegła, poczuła się urażona, ale sztukatorowi ten widok nie przeszkadzał.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają