Mieli ochrzcić Patrycję, a zabili! Horror w Opocznie [ZDJĘCIA]

2017-05-27 4:00

Oby jej duszyczka znalazła ukojenie po krótkim, ale koszmarnym pobycie na tej ziemi. Trzymiesięczna Patrycja została skatowana na śmierć przez swojego rodzonego ojca Tomasza K. (37 l.), czemu biernie przyglądała się matka Joanna K. (33 l.)! Nieszczęsne dzieciątko odeszło z tego świata na krótko przed planowaną datą swojego chrztu. Za ten horror rodzice odpowiedzą przed sądem, wczoraj zostali aresztowani na trzy miesiące.

O dramacie maleńkiej Patrycji pisaliśmy wczoraj. Dziewczynka w towarzystwie swojego ośmioletniego braciszka Kacpra i rodziców była z odwiedzinami w mieszkaniu należącym do babci dziewczynki. Pojawił się tam również jej wujek. Dorośli raczyli się alkoholem. Po kilku godzinach mocno pijana już matka wzięła córkę do karmienia. Podała jej pokarm. Wtedy Kacper zauważył, że jego siostrzyczka nie daje znaków życia. Powiedział mamie, że karmi martwe dziecko.

Zrobiło się zamieszanie. Wujek dziewczynki zadzwonił po pogotowie, a jej ojciec czym prędzej ulotnił się z mieszkania. Gdy lekarz przyjechał na miejsce, mógł tylko stwierdzić zgon.

Joanna i Tomasz K. zostali zatrzymani przez policję jeszcze tego samego dnia. W środę sąd rodzinny przesłuchał Kacpra. Chłopiec zeznał, że ojciec często bił go paskiem po głowie.

Następnego dnia odbyła się sekcja zwłok Patrycji. Jak ustalili biegli medycy, przyczyną zgonu dziecka był silny tępy uraz głowy. Lekarze stwierdzili wiele obrażeń czaszki, m.in. złamanie kości ciemieniowej lewej oraz krwiak.

Tomasz K. usłyszał zarzuty zabójstwa córeczki i znęcania się nad synem. Grozi mu za to dożywocie. Matce zarzucono narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. To przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia.

Rodzina K. nie miała najlepszej opinii. Małżonkowie byli pod opieką ośrodka pomocy społecznej, mieli założone niebieskie karty. Nikt jednak nie spodziewał się, że dojdzie tam do takiej tragedii.

- Szykowali się właśnie do chrzcin tej Patrycji. Lada moment miała zostać ochrzczona. Niestety, nie doczekała - mówi Maria Chomicz, dyrektor MOPS w Opocznie.

Zobacz także: Ojciec Igora Stachowiaka: Syn był bardzo mocno pobity

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki