Straż Leśna w Gubinie zatrzymała złodzieja samochodów

2017-02-21 13:34

Strażnikom Leśnym z reguły udaje się zatrzymać kłusownika czy złodzieja drewna. Tym razem jednak w ich ręce wpadł złodziej samochodów. A wraz z nim audi Q7 warte 260 tys. zł!

To się nazywa pech. Młodemu złodziejowi aut udało się w Niemczech złamać zabezpieczenia luksusowego audi. Popędził go granicy z Polską. Ledwo ją przekroczył postanowił zmienić tablice rejestracyjne na polskie. Wjechał w las i... tutaj jego radość prysnęła jak mydlana bańka. Ledwo zaczął przykręcać polskie ,,blachy'' ktoś poklepał go po ramieniu. Jak się okazało, byli to... gubińscy strażnicy leśni, którzy akurat rutynowo patrolowali teren. A że raczej do rzadkości należy, żeby ktoś w środku lasu zmieniał tablice rejestracyjne postanowili zagadnąć młodego człowieka. Wcześniej jednak zawiadomili policję. Kiedy na miejsce przybył policyjny patrol sprawdzono w bazie danych dokumenty auta. Okazało się, że jak na tę chwilę, audi nie figurowało w rejestrze samochodów skradzionych. Okazało się także, że 23 - latek nie ma prawa jazdy, jak i papierów auta. Już po zatrzymaniu młodzieńca odezwała się strona niemiecka informując, że właśnie właściciel grafitowego audi zgłosił jego kradzież. Luksusowe auto trafiło na policyjny parking, gdzie oczekiwać będzie na przybycie swego właściciela, zaś młody złodziej trafił za kratki. Na razie na trzy miesiące.

Zobacz: Zielona Góra. Policjant ,,recydywista'' znowu uratował życie. Tym razem starszej pani

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają