Tragedia w Kwidzynie: 8-letni Wiktor i jego ojciec zginęli, bo sąd był łagodny dla bandyty! [ZDJĘCIA Z POGRZEBU]

2014-01-08 10:51

28 grudnia 2013 roku w Kwidzynie doszło do potwornej zbrodni. Zamordowano 30-letniego Michała F. i jego synka Wiktora († 8 lat). Mordercą okazał się 22-letni Łukasz P., który mógł wcześniej trafić do więzienia za kradzież. Niestety otrzymał tylko dozór policyjny, zatem wymiar sprawiedliwości nie stanął na drodze mordercy, który młotem murarskim zabił dwie osoby za samochód!

Jak pisaliśmy w tym materiale, 22-letni Łukasz P.mógł trafić do aresztu za kradzież. Jednak sąd był łagodny - bandyta dostał jedynie dozór policyjny. Wymiar sprawiedliwości nie zrobił nic, by zapobiec kolejnym zbrodniom!

Łukasz P. znał swoje ofiary. Przyszedł do ich domu, chciał ich okraść. Najpierw zabił Michała F., 8-letni Wiktor uciekł do swojego pokoju. Jednak morderca nie mógł zostawić świadka swojej zbrodni. Dlatego zabił i dziecko. Mordował młotkiem, bezlitośnie okładając swoje ofiary.

Zobacz: Mała Julka nie pożegna rodziców! Dziecka nie będzie na pogrzebie ofiar masakry w Kamieniu Pomorskim

Zabrał 1000 zł, kilkadziesiąt funtów i samochód. Do tragedii doszło 28 grudnia. Tego samego dnia rano Łukasz P. zameldował się na komisariacie. Sąd nie ma sobie nic do zarzucenia. Pogrzeb ofiar bandyty odbył się 4 stycznia 2014 roku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają