policyjny motocykl, radiowóz, policja

i

Autor: Andrzej Lange policja

Śmierć na stacji na Bemowie

2016-05-17 11:46

Tajemniczy tragiczny wypadek na stacji benzynowej u zbiegu ulic Połczyńskiej i Szeligowskiej na Bemowie. Wczoraj o świcie na oczach obsługi zmarł tam 37-latek.

 Mężczyznę na stację przywiózł samochodem znajomy. Kierowca odjechał, a 37-latek wszedł na stację, kupił dwie małe butelki wódki i zaczął się nimi raczyć na miejscu.

Nie zareagował na uwagi pracowników, a chwilę później stracił przytomność. Gdy po chwili ją odzyskał, wpadł w szał. Zaczął się miotać, krzyczeć i demolować sklep. Przyjazd policji nic nie zmienił, więc wezwano pogotowie. Niestety, przed przyjazdem lekarzy obezwładniony już 37-latek znów stracił przytomność. Już jej jednak nie odzyskał, a pogotowie stwierdziło zgon. Sprawę wyjaśnia prokuratura.

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają