To on wydrapał Allah Akbar?

2016-10-05 14:49

Czy to przełom w śledztwie dotyczacym skandalicznym wybryku, do którego doszło trzy tygodnie temu w Warszawie? Policjanci namierzyli wandala, który najprawdopodobniej porysował auto zaparkowane w Alejach Jerozolimskich. Na masce wydrapał ogromny napis "Allah Akbar". Właścicielka podejrzewała, że to dlatego, że po wakacjach była bardzo opalona. A bezmyślny chuligan wziął ją za Arabkę...

Wszystko wydarzyło się w niedzielę 11 września. Właścicielka niebieskiego passata pojechała na spotkanie na Ochotę. Gdy po dwóch godzina wróciła do auta, doznała szoku. Szyba była wybita, a na masce wydrapany wielki napis "Allah Akbar". - Nie wiem, dlaczego to się stało, ale byłam mocno opalona po wakacjach. Może dlatego chuligani zniszczyli mi samochód? - opowiadała kilka dni po zdarzeniu kobieta.

Kamery monitoringu nagrały mężczyznę, którego policja podejrzewa o związek z tym chuligańskim wybrykiem.

Wszyscy, którzy rozpoznają poszukiwanego pokazanego na nagraniu policji, powinni skontaktować się z komendą pod numerem 22 603 93 66 lub 22 603 93 55. Informacje o poszukiwanym wandalu można również przekazać za pomocą poczty elektronicznej na adres [email protected].

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki