Wyrodny ojciec podrzucił dziecko ekspedientce z Józefowa! To skandal!

2014-06-13 4:00

Bezmyślność rodziców nie zna granic! 43-letni Artur D. z Józefowa chciał wyplątać się z opieki nad 3-letnią córeczką, którą oddała mu znudzona niańczeniem cudzego dziecka konkubina. Próbował wcisnąć dziecko, jak towar, ekspedientce ze sklepu. - Odmówiłam, bo to pijak, więc w nocy podrzucił mi Oliwkę pod dom - opowiada Klaudia Buda (21 l.).

Klaudia Buda (21 l.), ekspedientka w sklepie spożywczym w Józefowie, przyznaje, że Artur D. kilka dni z rzędu prosił ją, by zajęła się jego córeczką. - Wiedział, że sama mam 3-letnie dziecko i twierdził, że sobie poradzę. Nie zgodziłam się jednak, bo to pijak - mówi kobieta. - We wtorek późno wieczorem zaczął kręcić się z dzieckiem pod moim domem. Gdy wyszłam zapytać, czego chce, powiedział, że musi mi zostawić Oliwię, bo on nie może się nią opiekować i że da znać, jak znajdzie pracę i się ogarnie. Potem uciekł - dodaje kobieta.

Pani Klaudia wezwała policję i pogotowie, które zabrało pogryzioną przez komary i półprzytomną 3-latkę na obserwację. Chwilę później pod jej domem pojawił się Artur D. Trafił prosto na komisariat. I choć początkowo był oskarżany o porzucenie córki i narażenie jej na niebezpieczeństwo, wczoraj opuścił areszt. - Mężczyzna został przesłuchany w charakterze świadka. Będziemy się jednak starać o odebranie lub ograniczenie jemu oraz matce dziewczynki praw rodzicielskich - mówi Jacek Gałązka, szef Prokuratury Rejonowej w Otwocku.

Ojciec podrzucił dziecko! Oliwia trafiła do placówki opiekuńczej

Po tym, co opowiadają znajomi mężczyzny, będzie to rozwiązanie najlepsze dla Oliwki. Rodzice żonglowali nią między sobą, odkąd się urodziła. Matka postanowiła ją podrzucić ojcu i wyjechała z kraju. On z kolei podrzucił dziecko swojej konkubinie spod Garwolina, która za opiekę nad małą miała dostawać pieniądze. Kobieta zbuntowała się w ubiegłą sobotę i oddała dziewczynkę. - To zwykły alkoholik, który czasami dorabiał na budowie. Jak zobaczył, że ma zajmować się dzieckiem, był przerażony. Już w sobotę próbował dać nogę - mówi pan Stanisław, u którego Artur D. wynajmował pokój. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna poza Oliwią ma jeszcze dwóch synów, którzy przez jego skłonność do alkoholu i niezaradność od lat mieszkają w rodzinie zastępczej. - Postaramy się, żeby ta dziewczynka mogła wychowywać się z rodzeństwem - zapewnia prok. Gałązka. Oliwka trafiła do placówki opiekuńczej w Otwocku.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Czytaj: Warszawa. Jerzy Owsiak z tytułem od radnych

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki