44-letni mieszkaniec Sandomierza w 1999 roku zabił mieszkańca Ząbek. Został skazany na 15 lat więzienia, ale w 2012 roku przedterminowo zwolniony. Miał jednak zakaz opuszczania kraju i obowiązek regularnych spotkań z kuratorem. Niestety sandomierzanin nie zamierzał stosować się do narzuconych reguł i uciekł za granicę. Mało tego, rok po wyjściu na wolność w Luksemburgu spowodował po pijaku wypadek i uciekł przed przyjazdem policji. Został skazany przez tamtejszy sąd i zaczął się ukrywać. W końcu Sąd Okręgowy w Warszawie wystawił za nim list gończy, który pomógł w namierzeniu 44-latka we Francji i potem w Szwajcarii, skąd został już przetransportowany do Warszawy. Odsiedzi tu resztę kary za zabójstwo.
i
Zabójca z Ząbek wpadł w Szwajcarii
2016-05-03
22:21
Poszukiwany przez warszawski sąd zabójca wpadł w Szwajcarii. Skazany za morderstwo 44-latek został zatrzymany dzięki europejskiemu nakazowi aresztowania. Wytropili go świętokrzyscy kryminalni.
Podcasty
Playlisty tematyczne
