Kevin Woodward (30 l.) to nałogowy palacz. Ale od jakiegoś czasu starał się walczyć z uzależnieniem. Pomóc miał mu w tym e-papieros. Niestety, ten wynalazek chińskiej produkcji doprowadził do tragedii. Kevin nocą ładował e-papierosa w swojej sypialni. Nieoczekiwanie nastąpił wybuch, a łóżko Kevina stanęło w płomieniach. Mężczyzna zerwał się, chwycił poduszkę, próbując ugasić pożar. Jednak ogień był za silny. O mało nie zabił Brytyjczyka. Z rozległymi poparzeniami twarzy, ramion i dłoni trafił on do szpitala. Według lekarzy rany zagoją się najwcześniej za pół roku. Być może przez ten czas Kevinowi uda się przynajmniej wyleczyć z nałogu.
Zobacz: Berlin: 13-latka została porwana i ZGWAŁCONA przez grupę imigrantów