Miał wszystko, o czym można zamarzyć, a jednak wybrał radykalny islam i śmierć w zamachu! Wychodzą na jaw kolejne szczegóły szokującego życia Khalida Masooda (52 l.), który 22 marca zabił cztery osoby i ranił koło 50, w tym Polaka. Mężczyzna w latach 90-tych prowadził typowe życie Brytyjczyka z klasy średniej i nazywał się Adrian Ajao. Ożenił się z zamożną businesswoman, Jane Harvey (48 l.) i mieszkali razem w domku w malowniczej wiosce Northiam. Mieli dwie córki - Teegan Harvey (19 l.) i Andi (25 l.). Kiedy dziewczynki miały po kilka lat, Adrian trafił do więzienia za atak z nożem.
ZOBACZ TEŻ: Terrorysta przerwał ich zaręczyny! To miał być ich najszczęśliwszy dzień, teraz ona walczy o życie
Potem wylądował w dwóch kolejnych zakładach karnych za różne przestępstwa. To tam poznał ideologię radykalnego islamu. Nawrócił się, zapuścił brodę, zmienił imię i nazwisko. Ożenił się z muzułmanką, potem wyjechał do Arabii Saudyjskiej. O dziwo, starsza córka Masooda też przeszła na islam. Jednak była żona i młodsza córka nie chciały mieć z nim nic wspólnego. Dziś wynajmują piękny domek, w którym kiedyś razem mieszkali i mieszkają gdzie indziej.