ZWYROL zadźgał Karinę W., zamknął w skrzyni i utopił w kanale!

2015-04-28 9:52

Makabryczne morderstwo w Belgii! Niepozorna drewniana skrzynia dryfowała po Kanale Alberta między Antwerpią i Liege. Wyglądała na ładunek, który zgubiła przepływająca barka. Kiedy dobiła do brzegu, przechodnie wezwali policję. Funkcjonariusze wyłowili znalezisko. Wewnątrz znaleźli... zwłoki zmasakrowanej kobiety. Teraz okazało się, że to ciało 33-letniej Polki Kariny W.

Skrzynię z ciałem kobiety znaleziono w ubiegły czwartek w Zutendaal. Makabryczne odkrycie wstrząsnęło miasteczkiem, postawiło na nogi policję prowincji Limburgia. Ruszyło śledztwo. Błyskawicznie przeprowadzono sekcję zwłok. Wykazała, że ofiara zginęła od wielu ciosów zadanych nożem. Później przyszła pora na ustalenie tożsamości zamordowanej. Trwało to kilka dni.

Jak poinformował belgijski dziennik "Het Belang Van Limburg", śledczy ustalili, że w pływającej drewnianej trumnie zamknięta została nasza rodaczka, Karina W. Gazeta nie podaje, w jaki sposób została ona zidentyfikowana.

Według nieoficjalnych informacji zamordowana kobieta od pewnego czasu mieszkała w Belgii, ale nie posiadała stałego adresu. Podobno w przeszłości kilkakrotnie przyjeżdżała do tego kraju. Nie ustalono jeszcze, czym Karina W. się zajmowała i czy nie miało to ścisłego powiązania z zabójstwem.

Policja wpadła na trop podejrzanego o tę krwawą zbrodnię. Aresztowała Belga, który był partnerem Kariny W. Prawdopodobnie zamordował ją podczas kłótni. Mężczyzna miał przyznać się do winy.

Zobacz: Które kraje mają najgorszą opiekę medyczną? Tu lepiej NIE CHOROWAĆ!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki